piątek, 27 sierpnia 2010

Metamorfoza Gwiazda6

Dzień dobry. W tej notce pojawi się metamorfoza Gwiazdy6. Oto ona :


Przed : Strój był bardzo banalny. No, a jak coś jest banalne, to nigdy nie jest ani ładne, ani brzydkie. Sukienka nie jest zła, a buty za to tak, są złe.
Po: Założyłam sukienkę z Miss Sixty, która nigdy mnie nie zachwycała, ale nie było nic lepszego, więc...
To tego torebkę z Dnia Kobiet, czarne buty oraz kremowy pasek, by zrównoważył całość i dodał trochę innego koloru.

Przed: Przeprasza, ale muszę : Fuuuuuuj ! Te szczutczne rzęsy są kiczowate, jak nie weim co. Oczy, usta, nos są za wysoko, a brwi mają dziwny kszałt. Oczy bez rzęs są pomalowane tylko czarną kredką i to bardzo niechlujnie.
Po: Zdjęłam te okropne rzęsy i obniżyłam oczy, brwi, nos oraz usta. Powieki pomalowałam granatową kredką, a usta malinową, na koniec kokarda. Tyle.

Pa ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz