Przed : Coś w stylu lat 60. Kropki, kokardki, białe spódnice. Kompletnie nie pasowały tu rękawiczki. Zbyt ostre jak na taką elegancką kreację. Buty są nieziemskie < 33. Czyli ogółem jest ładnie.
Po: Zachowałam na lalce elegancki styl, ale w innym wydaniu, bradziej klasycznym. Założyłam czarną sukienkę, która dodaje objętości wątłej figurze lalki. Do tego kremowa marynareczka 3/4. Pikakanterii dodają rajtuzy w romby i buty, które również mnie zachwycają. Jeszcze tylko torebka od Chanel i korale. Gotowe :)
Przed : Było ładnie, dziewczęco, subtelnie. Usta mają taki kształt ,jakby ci się zbierało na łzy. Ogólnie wszystko jest dobrze, oczy są równo pomalowane,a le te sztuczne rzęsy na dole, mnie rażą. Wyglądają jakbyś miałam rozmazany tusz ; D.
Po: Zmieniłam fryzurę na bardziej elegancką. Zdjęłam sztuczne rzęsy. Nie pomalowałam lalki zbyt krzykliwie, bo wyglądałoby to dziwnie, ponieważ strój jest bardzo elegancki,a zbyt mocne oczy by go 'przygasiły'. Więc zrobiłam kocie oczy* i białą kredką pomalowałam przy kącikach oczu. Na usta nałożyłam szminkę ze starej kolekcji i bezbarwny błyszczyk od LUXE. Do tego soczewki i kolorze niebieskim i diamentowe kolczyki.
To tyle. Podoba się ? myślę, że tak :).
Pa ;*
Śliczne :*
OdpowiedzUsuńrękawiczek zapominiałam zdjąć xD
Dziękować <33
Emcioszek18